Analiza układki montazowej – część 3

Czas na ostatni element analizy układki montażowej – czyli przebieg opowiadania.

W ramach ciągu przyczynowo-skutkowego, który montażysta buduje, istnieją wydarzenia przedstawione na ekranie [sjużet] oraz wydarzenia rekonstruowane w umyśle widza [fabuła]. Celem montażysty jest takie skonstruowanie sjużetu, by umysł widza bez problemów zrekonstruował całą fabułę.

Jeżeli chodzi o relację pojęcia sjużet do pojęcia fabuła, to
„fabuła jest zbiorem wydarzeń i postaci danego dzieła, zaś sjużet sposobem ich uporządkowania i przedstawienia. Nie obejmuje on tego co jest “w domyśle”, fabuła zatem wynika ze sjużetu.”

Innymi słowy sjużet jest tym, co widać w filmie [bohater wsiada do samolotu w Berlinie, a w następnej scenie jedzie już taksówką w Nowym Jorku], a fabuła to całość historii [będzie zatem obejmować także lot samolotem i odprawę na lotnisku].

Pierwszym zadaniem montażysty jest zadbanie, by po obejrzeniu sjużetu widz bez problemu mógł odtworzyć w swoim umyśle całość fabuły.

Ale to nie wszystko.  Na tym poziomie montażysta posługuje się także narracją. Choć narracja w dużej mierze narzucona zostaje nam poprzez sposób realizacji zdjęć i reżyserię, to również na etapie montażu można uruchomić środki, które na nią wpływają. Po pierwsze utrzymanie czytelnych relacji przyczynowo-skutkowych nie oznacza oczywiście konieczności stricte chronologicznej prezentacji przebiegu wydarzeń. Po drugie, na przykład w filmie, w którym zakładano narrację obiektywizującą, gdzie kamera z dystansu opowiada historię kilku bohaterów – możemy wprowadzić lektora, będącego głosem jednej tylko postaci filmowej. W ten sposób z narracji obiektywizującej tworzymy narrację subiektywizującą – ponieważ nagle świat przedstawiony zostaje nam opisany z konkretnego punktu widzenia. Podobny efekt można uzyskać za pomocą narzędzia, bardziej montażowego – na przykład poprzez wybór tylko tych ujęć z danej sceny, które pokazują świat “z perspektywy” bohatera (czyli np. odzwierciedlają jakiś jego stan umysłu, albo pokazują tylko to, co on widzi, albo po prostu nie pokazują tego, czego on nie może widzieć i słyszeć).

Ważna jest także forma uporządkowania czasu i przestrzeni w filmie – należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy montaż przez nas stosowany jest linearny, retrospektywny, równoległy, synchroniczny, skojarzeniowy itd. A następnie po dokonaniu świadomego wyboru sprawdzić, czy stosowane zabiegi narracyjne i konstrukcyjne nie przeszkadzają widzowi w rekonstrukcji fabuły. Przypomnijmy sobie np. film „21 gram”, w którym montażysta wraz z reżyserem postawili na wysoką kompetencję percepcyjno-motoryczną u widza. W filmie tym rekonstrukcja fabuły jest dużym wyzwaniem, wręcz intelektualną zabawą detektywistyczną 🙂

Oglądając zatem swoją układkę pod kątem przebiegu opowiadania należałoby odpowiadać sobie na pytania typu:

Kontynuacją czego są wydarzenia w tej scenie? Jaką widz powinien posiadać wiedzę, żeby zrozumieć przedstawiane wydarzenia i połączyć je z wydarzeniami rozgrywającymi się przed i po tej scenie?
Na przykład: Czy widz będzie pamiętał, że pięć scen do tyłu bohater miał ten plecak i że ochrona go sprawdzała? A musi o tym pamiętać, żeby w tej scenie zadać sobie pytanie: „w jaki sposób bohater wniósł tę bombę niepostrzeżenie?”. A czy fakt, że w tym momencie zobaczymy tego ochroniarza, jak pije kawę [posiadając wiedzę o plecaku], sprawi, że widz przypomni sobie o jednej z pierwszych scen filmu, kiedy to ochroniarz był pasażerem w samochodzie, którym jechał bohater, tyle że siedział z tyłu?

Na tym poziomie analizy układki ważna jest także analiza rozmieszczenia ważnych punktów opowiadania, czyli zawiązania akcji, wszystkich punktów zwrotnych oraz kulminacji filmu. Czy nie rozwlekamy zbytnio wstępu przed zawiązaniem akcji, czy odpowiednio często podtrzymujemy uwagę widza punktami zwrotnymi, czy kulminacja filmu realizuje nasze początkowe założenia?

Wszystko, co do tej pory napisałem w tym temacie, jest oczywiście tylko ogólnym zarysem, który można by potraktować jako wstęp do bardziej rozbudowanego warsztatu.
W ostatnim zdaniu wspomnę jeszcze o jednym elemencie analizy – czyli o przejrzeniu sklejek, pod kątem ich poprawności 🙂 [którą, ja osobiście rozumiem jako relację płynności sklejki do efektu jaki montażysta chciał uzyskać]

3 komentarze do “Analiza układki montazowej – część 3

  1. A.

    Wiem, że lakonicznie, ale wolę lakoniczność niż lanie wody… Super blog.

  2. Iga Włodkowska

    Świetny blog, bardzo dużo się z niego dowiedziałam. Czy mógłby Pan przybliżyć, pomóc mi zrozumieć ‘alegorię’ w filmie?. Po przewertowaniu książek i internetu dalej czuję niedosyt. Nie umiem odnaleźć tego środka wyrazu w filmie. Może miałby Pan jakieś przykłady, które zobrazowałyby czym jest alegoria?
    Powodzenia przy wydawaniu książki, trzymam kciuki!!

    • Paweł Makowski Autor wpisu

      Dziękuję 🙂 alegoria. Zajmę się tematem 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.